Ćwiczenia na nogi bez sprzętu.

Ćwiczenia na nogi  bez sprzętu. Dlaczego warto ćwiczyć tą partię mięśniową?

Myślę że zdjęcie powyżej jest najlepszą odpowiedzią na to pytanie:) Brak sesji treningowej poświęconej nogom to częsty błąd nie tylko początkujących. Przyznam, że dawniej również traktowałem tą część ciała po macoszemu. A przecież to na nogach spoczywa ciężar całego ciała. Wykonując ćwiczenia na nogi proporcjonalnie rozwijamy muskulaturę całego naszego ciała. Gdy sylwetka naszego ciała zaczyna przypominać klepsydrę; obwód w pasie optycznie wydaje się mniejszy. Trening nóg to także więcej hormonów. Przysadka mózgowa wtłacza HGH, czyli hormon wzrostu, anaboliczny hormon dzięki któremu nabieramy beztłuszczowej masy ciała, wzmacniamy wydolność i odporność organizmu. HGH powoduje również wzrost tkanek łącznych, miękkich oraz ściegien, przez co jesteśmy bardziej odporni na kontuzje i urazy. Trening dużych partii mięśniowych; pleców, klatki, czy właśnie nóg, powoduje zwiększone wydzielanie testosteronu, męskiego hormonu odpowiedzialnego na rozwój masy mięśniowej, funkcje seksualne, a nawet nasz nastrój. Co prawda poziom testosteronu szybko wraca do normy po zakończonej sesji treningowej, warto jednak wykonywać ćwiczenia na nogi przed inną partią mięśni np. klatką, dzięki czemu trening tej partii będzie bardziej efektywny. Warto to wykorzystać w sytuacji kiedy np. mamy słabo rozwiniętą jakąś partię mięśni. Łączymy wtedy te mięśnie z treningiem nóg, dzięki czemu szybciej wyrównamy dysproporcje. Robiąc przysiady wzmacniamy również kręgosłup, ale przede wszystkim brzuch, zwłaszcza jego dolną część. Dla mnie osobiście przysiady z obciążeniem to jedno z najlepszych ćwiczeń na brzuch.

Przykładowe ćwiczenia na nogi.

Rozpisując plan treningowy warto poświęcić nogom oddzielną sesje treningową lub połączyć np. z treningiem brzucha. Poniżej prezentuję 5 różnych ćwiczeń na nogi, które zaangażują zarówno górną, jak i dolną ich część. Do wykonania tych ćwiczeń nie potrzebujemy żadnego dodatkowego sprzętu. Ćwiczenia na nogi wykonujemy w takiej kolejności jak prezentuję je poniżej. Robimy ok. 70 % maksymalnej ilości powtórzeń (np. jeśli wykonujesz 20 przysiadów, to w serii robisz 14), odpoczywając pomiędzy ćwiczeniami ok 1-2 minuty. 3 serie tych pięciu ćwiczeń w zupełności wystarczą. Pomiędzy seriami odpoczywamy 2-3 minuty. Masz jakieś pytania? Zostaw komentarz, chętnie pomogę. Siła!

1.

2.

3.

4.

5.