Czarna rzepa, czyli mój sposób na mocne i gęste włosy

czarna rzepa

czarna rzepa na włosy

Niniejszy wpis skierowany jest zarówno do Pań, które pragną mocnych, nieprzetłuszczających się i szybko rosnących włosów, jak i do Panów, którzy z trwogą widzą w lustrze powiększające się zakola. Głównym „bohaterem” tego artykułu jest czarna rzepa. Jest to warzywo tanie i niezwykle skuteczne w walce o Twoje piękne włosy. O właściwościach czarnej rzepy dowiedziałem się od swojej babci, która dość często korzystała z jej dobrodziejstw. Stosowała ją nawet podczas chemioterapii, dzięki czemu nie straciła wszystkich włosów podczas tej wyniszczającej terapii. Jest to warzywo dość trudno dostępne. Ja kupuję ją na lokalnym targowisku, późną jesienią. Wystarcza mi na ok. 1-2 miesiące kuracji. I tak do następnej jesieni. Zazwyczaj kupuję jej większą ilość i trzymam w piasku w piwnicy, tak żeby mi nie zgniła.

Czarna rzepa zawiera olejki gorczyczne, które w kontakcie ze skórą głowy zwiększają ukrwienie skóry. Zawarte w rzepie rafanina i rafanol działają odkażająco i przeciw łojotokowo. W bulwie rzepy znajdziemy również dobroczynne witaminy: C, B1, B2, PP, a także sole mineralne potasu, wapnia, siarki, żelaza, wapnia. Stosując czarną rzepę zauważyłem, że moje włosy są bardziej lśniące, mniej się przetłuszczają i dużo szybciej rosną. Jednak za największą zaletę stosowania czarnej rzepy uważam to, że wyrastają po niej nowe włoski (baby hair).

czarna rzepa wcierka – jak stosować

W internecie pełno jest przepisów na różne skomplikowane „papki”, wcierki itp. Ja stosuję czarną rzepę bez żadnych dodatków- na „żywca”. Bulwę przekrajamy na pół. Następnie połówkę rzepy można zetrzeć na tarce tak jak marchewkę, jednak jest to trudne, gdyż czarna rzepa to twarde warzywko. Ja tę połówkę rzepy kroję na mniejsze kawałki (ok 3 cm) i rozdrabniam blenderem (razem z czarną skórką). Uzyskaną papkę wkładam do pończochy lub jakiejś ściereczki i „wyzymam” sok. Z jednej połówki uzyskuję sok na 2 kuracje (sok przechowują w lodówce maksymalnie 3 dni). Następnie zanurzam wacik w soku i smaruję nim skórę głowy i włosy. Na koniec owijam głowę ręcznikiem na ok. pół godziny. Po wszystkim myję włosy. Zabieg powtarzam co ok. 3 dni. Czarna rzepa ma jedną wadę; śmierdzi niemiłosiernie, ale idzie się przyzwyczaić do tego smrodku po kilku razach. Uważam jednak, że to niewielka niedogodność w stosunku do jej zalet. Bujnych czupryn życzę i częściej słuchajcie swoich babć.

Udostępnij na Facebook
Udostęnij na Twitter
Udostępnij na Linkedin

7 thoughts on “Czarna rzepa, czyli mój sposób na mocne i gęste włosy”

  1. Super !, Ja stosuję tę metodę od dwóch miesięcy, włosy nie wypadają garściami. Trzeba tylko zadbać o regularne stosowanie.

      1. Czy biala rzepa ma takie samo dzialanie? Niestety mieszkajac poza granicami kraju nie moge znalezc czarnej rzepy:(
        Pozdrawiam;)

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top