Kawie zawdzięczamy głównie działanie pobudzające, a to dzięki zawartości kofeiny. Choć napój ten jest już niezwykle popularny, stał się codziennością większości z nas, to wciąż wzbudza wiele emocji. Wiele bowiem zależy od tego, w jaki sposób pijemy kawę, w jakich ilościach i jakie gatunki wybieramy.
Dietetycy biją na alarm, że zbyt duże ilości kawy w niczym nie pomogą, a wręcz zaszkodzą. Badania z kolei dowodzą, że kawa przed treningiem jest w stanie przynieść sporo zalet. A co z filiżanką aromatycznego napoju wypijanego po wyjściu z siłowni? Przyglądamy się plusom spożywania kawy przez sportowców, ale i wskazujemy, kiedy można pokusić się o małą czarną.
Kawa przed siłownią – nie tylko pobudza
Spożywana kawa przed treningiem, przede wszystkim pozwala spalić więcej kalorii. W czasie trzech godzin od momentu zakończenia treningu, to nawet o 15% więcej spalonych kalorii, niż w przypadku wykonywania ćwiczeń niepoprzedzonych wypiciem filiżanki kawy.
Napój ten pobudza, pozwala lepiej się skoncentrować i skupić na wykonywanych zadaniach. Mamy zatem przed sobą napój, który chętnie spożywamy nie tylko podczas intensywnej pracy umysłowej, ale i właśnie przed treningiem. Zawarta w kawie kofeina wpływa na rozszerzenie naczyń krwionośnych. Organizm zyskuje na zdecydowanie lepszym ukrwieniu, co owocuje efektywniejszą pracą mięśni.
Miłośnicy aktywności fizycznej, dla których kawa przed siłownią jest niemalże rytuałem, mogą liczyć na:
l zwiększenie wydolności organizmu. Łatwiej im wykonać cięższe i dłużej trwające treningi, pozwalają sobie na większą liczbę powtórzeń bez szybko odczuwanego zmęczenia.
l Do tego kofeina wpływa na podnoszenie poziomu adrenaliny we krwi, ta zaś podwyższa próg odczuwania bólu, a tym samym można osiągać lepsze rezultaty podczas trenowania.
Zwiększone spalanie tłuszczu
Jeśli zostanie zastosowana kawa przed treningiem, będzie można liczyć na wspomaganie procesu odchudzania. Wiąże się to nie tylko z pobudzeniem i możliwością podejmowania cięższych, dłużej trwających treningów. W kawie zawarte są polifenole. Odpowiadają one za wzmożoną aktywność enzymów, które mają znaczenie dla spalania tłuszczów.
Kofeina przyspiesza metabolizm, a ten efekt jest pożądany u osób, które są na etapie odchudzania. Zwalczanie zbędnych kilogramów jest również możliwe dzięki temu, że kofeina powoduje wzmożoną termogenezę, czyli zwiększa się ilość produkowanego ciepła, przez co podnosi się temperatura ciała.
W jaki sposób kofeina działa na sportowców?
Receptory adenozynowe odpowiedzialne są za wysyłanie sygnałów o zmęczeniu. Cząsteczki kofeiny krążące w centralnym układzie nerwowym doprowadzają do blokowania wspomnianych receptorów. Dochodzi do zwiększonej czujności, a moment znużenia oddala się w czasie. Efekt potęguje jeszcze większa ilość adrenaliny i noradrenaliny, które trafiają do krwiobiegu. Dalej powstaje efekt przyspieszenia pracy serca. Zwiększa się zużycie tlenu. Podnosi się tzw. spontaniczna aktywność fizyczna, co oznacza, że wszystko, czym aktualnie się zajmujemy, robimy żwawiej, szybciej, a to przecież zwiększa zużycie energii.
Poprawa wydolności tlenowej oraz siły mięśni to kolejne zalety, jakie może przynieść kawa przed treningiem. Efekty działania są jednak w dużej mierze zależne od ilości kofeiny trafiającej do organizmu. Nie bez znaczenia pozostaje również masa ciała oraz wrażliwość zawodnika.
Kawa z olejem kokosowym przed treningiem
Jaka kawa przed treningiem sprawdzi się najlepiej? Warto postawić na małą czarną. Dodatek mleka w kawie sprzyja uzupełnieniu niedoborów magnezu, minerału tak ważnego w regeneracji, a traconego wraz z ilością spożywanej kawy, jednak jest tu również minus. Mleko powoduje, że kofeina słabiej i wolniej zostaje przyswojona przez organizm. Nie zaleca się ponadto żadnych słodkich dodatków, które napój kawowy czynią bardzo kalorycznym, ale i mało efektywnym, jeśli chodzi o działanie przedtreningowe.
Ciekawą alternatywą jest kawa z olejem kokosowym przed treningiem. To nowy trend, jednak zyskujący swoich zwolenników. Jakie korzyści ma picie takiego napoju? Dodatek oleju kokosowego wzmacnia właściwości kawy, przede wszystkim związane z efektami odchudzającymi. Olej kokosowy dostarcza średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych, które niemal od razu zostają wykorzystane do produkcji energii. Olej kokosowy jest łatwo przyswajalny, a dostarczane tłuszcze zwiększając uczucie sytości, skutkując mniejszym apetytem. Kawa z olejem kokosowym przed treningiem to zatem dobry pomysł, jeśli liczy się na spotęgowanie działania czarnego, aromatycznego naparu.
Często stawiamy sobie pytanie: kawa – ile przed treningiem musi upłynąć czasu od jej wypicia, by faktycznie przyniosła pożądane efekty? Zaleca się jej szybkie wypicie nie później niż kwadrans przed rozpoczęciem aktywności fizycznej, ale można założyć okres 1-2 godzin tuż przed treningiem.
Warto pamiętać, że najlepsze efekty przynosi kawa przed siłownią, na której salach będziemy podejmować treningi wytrzymałościowe, trwające powyżej 20 minut, ale nie siłowe, ponieważ można przeciążyć serce. Kofeinie w sporcie mówimy zatem tak, ale z umiarem pod każdym względem.
Jaki ekspres do kawy przed siłownią?
Jeśli nie masz jeszcze ekspresu do kawy w swoim domu polecam zapoznać się z odpowiednimi testami, opiniami i poradnikami takimi jak:
Kompleksowy test najpopularniejszych modeli De’Longhi, Philips i Siemens:
Kolejny test ekspresów, tym razem porównanie ekspresów Krups, De’Longhi i Siemens: