Prostata. Dopadnij ją, zanim ona dopadnie Ciebie.

prostata

Prostata.

Problem przerostu prostaty kojarzony jest raczej ze starszymi Panami, udającymi sie co chwilę w nocy do toalety na siku. I faktycznie problem ten dotyka ok połowę mężczyzn po 50-tce, także drogi czytelniku jest bardzo duże prawdopodobieństwo że za jakiś czas będziesz częstym gościem w swoim WC. Częstemu oddawaniu moczu towarzyszy ból i gorączka, czy krwawienie z odbytu. Do tego dochodzą problemy z erekcją i ból podczas wytrysku (Ałć…!). Te objawy oznaczają jednak dopiero „łagodny rozrost stercza” (czyli prostaty).

O wiele groźniejszą chorobą jest rak stercza, który w Polsce zbiera pokaźne żniwo; jest drugim najczęściej diagnozowanym rakiem u mężczyzn. Jeśli Twój tato lub dziadek mieli lub mają problem z rakiem prostaty, powinieneś od ok 40 roku życia regularnie spotykać się z urologiem, bynajmniej nie w celach towarzyskich. Raka prostaty się dziedziczy. Nowotwór ten można również odziedziczyć po matce, która jest nosicielką wadliwego genu.

Prostata, czyli co to właściwie jest?

Prostata to niewielki gruczoł kształtem przypominający kasztan, znajdujący się między odbytem, a moszną. Prostata pełni bardzo ważną rolę, odpowiada za produkcję płynu w którym znajduja się plemniki. Tak, chodzi o ten białawy płyn, który widzisz po wytrysku. To swoista odżywka dla plemników, które muszą pokonać drogę do komórki jajowej Twojej kobiety. W pewnym wieku, gdy pojawia się przerost prostaty, zaczyna ona uciskać na cewkę moczową, stąd właśnie problemy z oddawaniem moczu.

Prostata. Zadbaj o nią w młodym wieku, a zapomnisz o dolegliwościach w wieku dojrzałym.

Jak mawia mądre przysłowie lepiej zapobiegać niż leczyć, tak i w tym wypadku, możemy zawczasu zrobić bardzo dużo, by zminimalizować ryzyko chorób prostaty. W tym przypadku, jak i zreszta w większości schorzeń, olbrzymią rolę odgrywa dieta.

„Traktuj pokarm jak lekarstwo, bo inaczej lekarstwo będzie Twoim pokarmem”

Należy zminimalizować spożycie mięsa, tłuszczy zwierzęcych, cukru, białego pieczywa, które prowadzą do miażdżycy, a ta sprzyja przerostowi prostaty. Nasza dieta powinna przypominać dietę śródziemnomorską, bogatą w ryby, oliwę z oliwek, olej lniany, orzechy, nasiona dyni, pomidory, skorupiaki, czy słonecznik. Czynnikami zwiększającymi ryzyko nowotworu prostaty jest także palenie papierosów oraz nadmierne spożywanie alkoholi. Oprócz właściwej diety, kluczowym elementem w dbaniu o zdrowie prostaty jest także aktywność fizyczna. Zatem Panowie; na trening!

Pomidory, grapefruity, arbuzy zawierają dużo Likopenu, czyli barwnika odpowiedzialny za czerwony kolor w owocach i warzywach. Likopen zmniejsza ryzyko raka prostaty. Badania na grupie 48 tysięcy mężczyzn, które powadzono przez 4 lata pokazały, że spożycie przynajmniej 10 dań z pomidorami tygodniowo, zmniejsza ryzyko prostaty aż o 34 %. Dodatkowym bonusem jest to , że likopen zmniejsza również ryzyko zawału serca.

Do naszego menu warto dołączyć produkty zawierające dużo selenu, który obecny jest w owocach morza, orzechach, tuńczyku, pestkach dyni, czy słoneczniku. Selen oczyszcza organizm z pierwiastków toksycznych. Zmniejsza szansę na zachorowanie na nowotwór nie tylko prostaty, ale także odbytu, płuc, szyjki macicy i jajników. Dodatkowo selen pomaga osobom z niskim libido.

Wspomniane skorupiaki zawierają dużo cynku, którego skuteczność w zapobieganiu przerostowi prostaty udowodniono w badaniu naukowym już w 1984 roku. Badania w kolejnych latach tylko tę tezę potwierdziły.

Palma sabałowa a prostata

Prawdziwą „karierę” zwłaszcza w suplementach na prostatę robi roślinka zwana palmą sabałową (bocznia piłkowana, Serenoa repens). Rośnie głównie w Ameryce Północnej. Wysuszone fioletowo-czarne owoce służą do pozyskiwania ekstraktów. Legenda głosi, że już indianie spożywali ekstrakty z palmy na problemy z prostatą i erekcją. Palma sabałowa pomaga również w problemach z trądzikiem i przeciwdziała wypadaniu włosów (na co wielu Panów zapewne się ucieszy).

Palma sabałowa to główny składnik większości suplementów na prostatę. Warto zawsze zwrócić uwagę nie tylko na ilość ekstraktu z palmy sabałowej, ale także inne substancje mające działanie prozdrowotne; np. taki Doppelherz aktiv Na prostatę Forte oprócz wspomnianej palmy sabałowej posiada również ekstrakty z pokrzywy, pestek dyni, likopen witaminę E, cynk, selen oraz mangan.

Jako ciekawostkę dodam, że mamy w Polsce rodzime ziele, które chroni przed problemami z prostatą; to wierzbownica drobnokwiatowa, z której susz do picia można kupić w sklepach zielarskich lub w internecie. Zainteresowanym jak wygląda wierzbownica i gdzie jej szukać polecam krótki filmik na jej temat.

Prostata a seks.

W badaniu zwanym  Health Professionals Follow-up Study autorka Jennifer  Rider dowodzi, że częsty seks oraz masturbacja (czyli jak to nazwał Woody Allen – seks z osobą, którą się kocha:) w sposób proporcjonalny zmniejsza ryzyko zachorowań na nowotwór prostaty. I tak np. 21 wytrysków miesięcznie zmniejsza to ryzyko o 20%. Warto zatem wziąć sobie do serca słowa seksuologa Andrzeja Depki „Kochaj sie długo i  zdrowo”.

 

 

 

Udostępnij na Facebook
Udostęnij na Twitter
Udostępnij na Linkedin

2 thoughts on “Prostata. Dopadnij ją, zanim ona dopadnie Ciebie.”

  1. Mężczyźni obecnie nie podchodzą z wielką wagą do swojego zdrowia. To powinno się zmienić. Szczególnie jeżeli chodzi o sprawy związane z prostatą. Nawet głupie bezobjawowe infekcje wirusowe mogą przerodzić się w raka. Test HPV dla mężczyzn jest w stanie temu zapobiec, warto byłoby to bardziej nagłośnić. Faceci muszą zacząć dbać o własne zdrowie.

  2. mój tata jest przykładem na to, co się dzieje, jak się nie bada prostaty. Niestety teraz przechodzi serie różnych naświetlań i terapii, żeby pokonać nowotwór. Ja przez to wiem, jak ważna jest profilaktyka. Badam się regularnie i jeszcze niedawno dołączyłem suplement z wyciągiem z palmy sabalowej od herbaya, która wspomaga działanie prostaty

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top