Witam, dziś kolejny wpis z cyklu: kulinaria. Będzie jak zwykle smacznie, szybko, zdrowo i wartościowo. Tym razem na „warsztat” bierzemy podstawę diety każdego trenującego siłowo, czyli pierś z kurczaka. Przepis banalnie prosty do wykonania nawet przez osoby mające problem z zagotowaniem wody na herbatę.
Przepis na pierś z kurczaka
Dumnie prezentująca się na zdjęciu głównym ślicznie wysmażona pierś, może być podstawą waszego obiadu (dodać ryż, sałatkę i gotowe) jak i zastąpić wędlinę w waszych nudnych kanapkach. to co widzicie na zdjęciu zawiera ok 110 gr białka (dla porównania; cała tabliczka czekolady to 100 gr.)
Do przygotowania tego cudeńka potrzebne wam będą:
- 1 pierś z kurczaka (ok 500 gr)
- łyżka keczupu
- sól, pieprz
- przyprawa (ja stosuje to co jest pod ręką; może być do gyrosa, do grilla, czy do kurczaka)
- torebki papierowe do smażenia (dostępne w większości sklepów)
Czas przygotowania 5 minut, czas smażenia: 8 minut ( po 4 minuty z każdej strony). Czas start.
Pierś z kurczaka należy najpierw dobrze umyć pod bieżącą wodą. Następnie tłuczkiem do mięsa rozbić na kotlety grubości ok 1 cm. Tak uzyskane kotlety nacieramy keczupem, posypujemy solą, pieprzem i przyprawami:
Wkładamy pierś z kurczaka płasko do takiego woreczka papierowego:
A następnie kładziemy woreczek z piersią na rozgrzanej suchej patelni. Smażymy bez tłuszczu, przez co pierś z kurczaka jest zdrowsza. Dzięki smażeniu w zamknięty woreczku, pierś jest soczysta. Smażymy po ok 4 minuty z każdej strony na średnim ogniu (foto po lewej). Podawać z jako obiad z ryżem, kaszą lub ziemniakami, albo z pieczywem. Smacznego! Masz ciekawy przepis? Podziel się nim, a umieszczę go na swoim blogu.